Arka pokonana mimo świetnego otwarcia 56

Dodaj opinię
Piłkarze Arki Gdynia nie potrafili wygrać 8. meczu z rzędu. Termalica Nieciecza przełamała się przy ul. Olimpijskiej, choć w trzech ostatnich kolejkach w ekstraklasie przegrywała. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego ulegli 1:3 (1:2). Na nic zdało się doskonałe otwarcie i gol już w 2. minucie z karnego Marcusa. Jeszcze przed przerwą gospodarze stracili 2 bramki oraz Miroslava Bożoka, który po brutalnym faulu otrzymał czerwoną kartkę. Spotkanie oglądało niespełna 2 tysiące kibiców, w tym rodzina Czesława Michniewicza, trenera gości, która mieszka w Gdyni. Ten szkoleniowiec przeciwko żółto-niebieskim nigdy nie przegrał i w niedzielę podkreślić, że ten patent nadal obowiązuje.
Piłkarze Arki Gdynia nie potrafili wygrać 8. meczu z rzędu. Termalica Nieciecza przełamała się przy ul. Olimpijskiej, choć w trzech ostatnich kolejkach w ekstraklasie przegrywała. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego ulegli 1:3 (1:2). Na nic zdało się doskonałe otwarcie i gol już w 2. minucie z karnego Marcusa. Jeszcze przed przerwą gospodarze stracili 2 bramki oraz Miroslava Bożoka, który po brutalnym faulu otrzymał czerwoną kartkę. Spotkanie oglądało niespełna 2 tysiące kibiców, w tym rodzina Czesława Michniewicza, trenera gości, która mieszka w Gdyni. Ten szkoleniowiec przeciwko żółto-niebieskim nigdy nie przegrał i w niedzielę podkreślić, że ten patent nadal obowiązuje.