Falowanie i spadanie siatkarek 46

Dodaj opinię
Nie było niespodzianki w 5. kolejce Orlen Ligi. Atom Trefl Sopot przegrał z Impelem Wrocław 1:3 (13:25, 26:24, 18:25, 22:25). Jednak mecz wicemistrza Polski z brązowym medalistą z poprzedniego sezonu, choć oba kluby dysponują mniejszymi budżetami niż przed wakacjami i w bardzo dużym stopniu zmieniły składy, nie rozczarował. Miejscowe siatkarki tanio skóry nie sprzedały. Rytm ich gry wyznaczały słowa "falowanie i spadanie" niczym z przeboju "Maanam". Podopieczne Piotr Mateli zdobyły seta, w którym musiały obronić się przed 2 setballami, w następnym wyciągnęły na 10:9 z 0:6, a potem same zmarnowały szansę na tie-breaka, mimo prowadzenia 18:15.
Nie było niespodzianki w 5. kolejce Orlen Ligi. Atom Trefl Sopot przegrał z Impelem Wrocław 1:3 (13:25, 26:24, 18:25, 22:25). Jednak mecz wicemistrza Polski z brązowym medalistą z poprzedniego sezonu, choć oba kluby dysponują mniejszymi budżetami niż przed wakacjami i w bardzo dużym stopniu zmieniły składy, nie rozczarował. Miejscowe siatkarki tanio skóry nie sprzedały. Rytm ich gry wyznaczały słowa "falowanie i spadanie" niczym z przeboju "Maanam". Podopieczne Piotr Mateli zdobyły seta, w którym musiały obronić się przed 2 setballami, w następnym wyciągnęły na 10:9 z 0:6, a potem same zmarnowały szansę na tie-breaka, mimo prowadzenia 18:15.