Lechia zwycięska po prezencie Zajaca 38

Dodaj opinię
Piłkarze Lechii po raz pierwszy w historii na PGE Arenie pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała, wygrywając 1:0 (1:0). Podopieczni Joaquima Machado na początku sezonu grają dobrze tylko w jednej połowie. Na inaugurację była to druga, w Gdańsku pierwsza. Przed przerwą biało-zieloni przeprowadzili wiele efektownych akcji, ale gola zdobyli przy wielkiej pomocy Richarda Zajaca. Bramkarz gości kopnął piłkę w głowę Macieja Makuszewskiego, a ta wpadła do siatki. Od 38. minuty gospodarze grali 11 na 10, ale spisywali się przecietnie. Co prawda sędzia nie uznał gola Arielowi Borysiukowi, ale była to tylko jedna z kilku kontrowersyjnych decyzji Pawła Gil. Natomiast, gdyby Adam Pazio poszedł w ślady Patryka Tuszyńskiego z Jagiellonii, to kolejny piłkarz skreślony w Gdańsku latem, zabrałby byłej drużynie punkty. Jeden z jego strzałów odbił się od słupka.
Dariusz Michalczewski

(1 opinia)

Piłkarze Lechii po raz pierwszy w historii na PGE Arenie pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała, wygrywając 1:0 (1:0). Podopieczni Joaquima Machado na początku sezonu grają dobrze tylko w jednej połowie. Na inaugurację była to druga, w Gdańsku pierwsza. Przed przerwą biało-zieloni przeprowadzili wiele efektownych akcji, ale gola zdobyli przy wielkiej pomocy Richarda Zajaca. Bramkarz gości kopnął piłkę w głowę Macieja Makuszewskiego, a ta wpadła do siatki. Od 38. minuty gospodarze grali 11 na 10, ale spisywali się przecietnie. Co prawda sędzia nie uznał gola Arielowi Borysiukowi, ale była to tylko jedna z kilku kontrowersyjnych decyzji Pawła Gil. Natomiast, gdyby Adam Pazio poszedł w ślady Patryka Tuszyńskiego z Jagiellonii, to kolejny piłkarz skreślony w Gdańsku latem, zabrałby byłej drużynie punkty. Jeden z jego strzałów odbił się od słupka.