Arka Gdynia tylko zremisowała z Piastem Gliwice. Oddała wygraną, mając piłkarza więcej 49

Dodaj opinię
Trudno liczyć, aby mecz układał się lepiej niż Arce Gdynia z Piastem Gliwice. Gospodarze strzelili gola z karnego już w 9. minucie, a od 73. minuty grali 11 na 10. Jednak by wygrać, zwłaszcza w grupie o miejsca 9-16, nie można liczyć tylko na korzystne decyzje sędziowskie i nastawić się na "dowiezienie" wyniku do końca. A żółto-niebiescy przez większą część spotkania głównie bronili się na własnej połowie, a podejmowanym kontrom brakowało dynamiki i zdecydowania. Ta taktyka zemściła się w 88. minucie, gdy goście wyrównali na 1:1 (1:0). To już dziewiąty mecz z rzędu bez wygranej. - Piłka jest brutalna - ocenił trener Leszek Ojrzyński. - Z przebiegu gry punkt nam się należał - dodał słusznie szkoleniowiec gości, Dariusz Wdowczyk.
Trudno liczyć, aby mecz układał się lepiej niż Arce Gdynia z Piastem Gliwice. Gospodarze strzelili gola z karnego już w 9. minucie, a od 73. minuty grali 11 na 10. Jednak by wygrać, zwłaszcza w grupie o miejsca 9-16, nie można liczyć tylko na korzystne decyzje sędziowskie i nastawić się na "dowiezienie" wyniku do końca. A żółto-niebiescy przez większą część spotkania głównie bronili się na własnej połowie, a podejmowanym kontrom brakowało dynamiki i zdecydowania. Ta taktyka zemściła się w 88. minucie, gdy goście wyrównali na 1:1 (1:0). To już dziewiąty mecz z rzędu bez wygranej. - Piłka jest brutalna - ocenił trener Leszek Ojrzyński. - Z przebiegu gry punkt nam się należał - dodał słusznie szkoleniowiec gości, Dariusz Wdowczyk.