Lechia przegrała z Lechem. Karny w poprzeczkę 41

Dodaj opinię
Lechia znów spada w tabeli ekstraklasy. Gdańscy piłkarze doznali czwartej porażki z rzędu. Tym razem ulegli na własnym stadionie Lechowi Poznań 0:1 (0:0). W dużej mierze na własne życzenie. W pierwszej połowie Grzegorz Kuświk strzelił w poprzeczkę z karnego, a po zmianie strony, w kłębach dymu w tę część bramki piłkę już z gry posłał Maciej Makuszewski. Pirotechnika odpalona przez biało-zielonych sprawiła, że arbiter na kilka minut przerwał mecz. Na klub zapewne spadną kary. Zwycięstwo mistrzom Polski dał na Letnicy Kasper Hamalainen, który wykorzystał bierną postawę miejscowej defensywy i bramkarza w 63. minucie.
Lechia znów spada w tabeli ekstraklasy. Gdańscy piłkarze doznali czwartej porażki z rzędu. Tym razem ulegli na własnym stadionie Lechowi Poznań 0:1 (0:0). W dużej mierze na własne życzenie. W pierwszej połowie Grzegorz Kuświk strzelił w poprzeczkę z karnego, a po zmianie strony, w kłębach dymu w tę część bramki piłkę już z gry posłał Maciej Makuszewski. Pirotechnika odpalona przez biało-zielonych sprawiła, że arbiter na kilka minut przerwał mecz. Na klub zapewne spadną kary. Zwycięstwo mistrzom Polski dał na Letnicy Kasper Hamalainen, który wykorzystał bierną postawę miejscowej defensywy i bramkarza w 63. minucie.