Strongman z Gdyni zapobiegł tragedii na obwodnicy 4
Dodaj opinięŚrodowy wieczór mógł zakończyć się staranowaniem 10-osobowej ekipy remontującej nawierzchnię obwodnicy przez samochód ciężarowy. Do wypadku nie doszło dzięki przytomności kierowcy innego samochodu dostawczego, który jadąc za TIR-em, sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi zapobiegł tragedii. W piątek otrzymał oficjalne podziękowania.
Środowy wieczór mógł zakończyć się staranowaniem 10-osobowej ekipy remontującej nawierzchnię obwodnicy przez samochód ciężarowy. Do wypadku nie doszło dzięki przytomności kierowcy innego samochodu dostawczego, który jadąc za TIR-em, sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi zapobiegł tragedii. W piątek otrzymał oficjalne podziękowania.