Lechia zwycięska na inaugurację wiosny 48

Dodaj opinię
- Wisła nam nie leży, ale przyszedł czas na przełamanie - zapewniał Piotr Wiśniewski, który przed meczem otrzymał trofeum za zwycięstwo w plebiscycie na Najlepszego Ligowca 2014 roku w Trójmieście. W piątek rutynowany pomocnik oglądał sukces biało-zielonych z ławki rezerwowych, gdyż później wszedł w przygotowania z powodu pękniętego żebra. Zwycięstwo Lechii nad krakowską drużyną na PGE Arenie 1:0 (0:0) zapewnił Piotr Grzelczak. To pierwsza wygrana gdańskich piłkarzy u siebie nad "Białą Gwiazdą" od 4 maja 1985 roku! W pełni zasłużona, gdyż goście w piątkowy wieczór nie oddali nawet żadnego celnego strzału, a miejscowi zaliczyli jeszcze dwa uderzenia piłki w słupki.
- Wisła nam nie leży, ale przyszedł czas na przełamanie - zapewniał Piotr Wiśniewski, który przed meczem otrzymał trofeum za zwycięstwo w plebiscycie na Najlepszego Ligowca 2014 roku w Trójmieście. W piątek rutynowany pomocnik oglądał sukces biało-zielonych z ławki rezerwowych, gdyż później wszedł w przygotowania z powodu pękniętego żebra. Zwycięstwo Lechii nad krakowską drużyną na PGE Arenie 1:0 (0:0) zapewnił Piotr Grzelczak. To pierwsza wygrana gdańskich piłkarzy u siebie nad "Białą Gwiazdą" od 4 maja 1985 roku! W pełni zasłużona, gdyż goście w piątkowy wieczór nie oddali nawet żadnego celnego strzału, a miejscowi zaliczyli jeszcze dwa uderzenia piłki w słupki.