Lechia przełamała Lecha 45

Dodaj opinię
Lechia wykazała się niesłychaną skutecznością. Celnie na bramkę strzelała tylko w tych sytuacjach, które kończyły się golami. To wystarczyło, by pokonać u siebie Lecha Poznań 2:1 (1:1), mimo że to goście oddali ponad 20 uderzeń na bramkę. Gdańszczanie sukces zanotowali po sześciu meczach bez wygranej z tym rywalem. Duża jest w tym zasługa Vanji Milinkovicia-Savicia. Bramkarz biało-zielonych przy wyniku remisowym kilkakrotnie uratował drużynę przed stratą bramki. Mecz na Letnicy oglądało ponad 26 tysięcy widzów, co jest rekordem piłkarskiej ekstraklasy w tym sezonie.
Lechia wykazała się niesłychaną skutecznością. Celnie na bramkę strzelała tylko w tych sytuacjach, które kończyły się golami. To wystarczyło, by pokonać u siebie Lecha Poznań 2:1 (1:1), mimo że to goście oddali ponad 20 uderzeń na bramkę. Gdańszczanie sukces zanotowali po sześciu meczach bez wygranej z tym rywalem. Duża jest w tym zasługa Vanji Milinkovicia-Savicia. Bramkarz biało-zielonych przy wyniku remisowym kilkakrotnie uratował drużynę przed stratą bramki. Mecz na Letnicy oglądało ponad 26 tysięcy widzów, co jest rekordem piłkarskiej ekstraklasy w tym sezonie.