Szpital w Redłowie
fot. Mar
21 marca 2017
Przeszedlem po terenie szpitala w Redłowie, tam co drugi to mistrz parkowania, nie wytrzymałem i na koniec przy bramie musiałem choć jedną fotke zrobić. Wiazd, pasy wjazdu i wyjazdu rozdzielone obszarem wyłączonym, ten samochód nie jedzie pod prąd on poprostu tam parkuje, chcesz wjechać do szpitala to łamiesz przez tego barana przepisy bo musisz przejechać po wyłaczony z ruchu obszarze. Były też przypadki parkowania tak że karetka do drzwi oddziału nie dojedzie, ale co tam, przeca nie będą chodzić 20metrow dalej.
Zobacz opinie (1)