Dzień dobry. Chciałbym poinformować o tym, jak "cudownie" układa się współpraca firmy Budimex i mieszkańców sąsiadów inwestycji "Obudowa brzegów kanału Płonie". Juz pomijam kłótnie, awantury związane z udostępnienieniem (choć krótkotrwałym) jedynej drogi dojazdowej do posesji dla mieszkańców w trakcie pracy tzw. wibromłotów. Trzeba wyjechać do pracy na 18? Nie da się, "prace skończymy najwcześniej o 21". Tym razem jednak państwo Małasiewicz i ekipa przeszli samych siebie kiedy mieszkańcy wrócili do domów zobaczyli na drodze to, co widać na zdjęciu krawężnik na środku drogi! Zbyt wysoki, by dało się przejechać jakimkolwiek samochodem osobowym. Celowo zresztą podwyższony europaletami. Problem w tym, że wystarczyło pół godziny, gdy nikt nie patrzył, aby osiedlowi chuligani powywracali śmietniki. Rano w samochodzie nie ostanie się pewnie żadna szyba czego ubezpieczenie nie pokryje (w polisie miejsce parkowania widnieje jako posesja prywatna). Proszę o jakąś interwencję, gdyż
Dodaj opinię