Szanowni państwo Zwracam się z prośbo o zainteresowanie poniszczą sprawą. W Gdańsku przy ruchliwej ul. Dąbrowszczaków, a dokładnie między parkiem nadmorskim i blokami 40,42, 44 (bloki w adresie mają Jagiellońska) na terenie miejskim powstają właśnie nowe darmowe miejsca parkingowe. Niestety parking został zaprojektowany tak, że wyjeżdżając z uliczki przy w/w blokach 44 i 42 nie widać, co się dzieje na ulicy, gdyż zasłaniają ją zaparkowane samochody. Parking jest jeszcze w budowie, ale kierowcy już z niego korzystają. Jak to faktycznie wygląda widać na załączonych zdjęciach. Jak to jest możliwe, że projektant nie zadbał o bezpieczeństwo mieszkańców? Czy urzędnicy będą ponosić odpowiedzialność za swoje działania w tym miejscu i będą zwracać pieniądze za szkody powstałe w wyniku zderzeń w tym miejscu? Na tym odcinku ulicy po drugiej stronie był już wcześniej zrobiony parking z bezpiecznym pasem umożliwiającym wjazd i zjazd. Dlaczego na siłę wciska się parking po drugiej stronie bez bezp
Dodaj opinię