Wiem, że to nie jest raport drogowy ale może ktoś szuka. Znaleziono psa, suczkę z czarną obrożą. Moi rodzice podczas spaceru w Bojanie znaleźli takiego oto psiaka. Przylepiła się do nich, nie chciała za nic odejść i przeszła z nimi całą drogę aż do Wiczlina. Przez całą drogę była przyjaźnie nastawiona, cały czas szła przed rodzicami i co jakiś czas się rozglądała czy na pewno idą oni za nią. Kiedy moi rodzice odwieźli ją z powrotem do miejsca gdzie ją znaleźli po to żeby podjęła jakikolwiek trop to dalej nie potrafiła, a może też nie chciała wracać. Niestety przygarnięcie jej choć na kilka dni nie wchodziło w grę ponieważ mój kot próbuje startować z pazurmi nawet do owczarków dlatego musieli zawieść ja do gdyńskiego Ciapkowa. Dziękuję za powstrzymanie się od złośliwych komentarzy. :)
Dodaj opinię