Zamontowali chodnik, teraz nie ma komu o niego dbać. Nie cały rok temu został zrobiony odcinek chodnika, w zimę nie jest odśnieżany, zaś w lato nikt nie pilnuje aby nie został pochłonięty przez chaszcze. Poranni kosiarze wynajęci przez miasto wpadają około godziny 7:00 w sobotę i przycinają trawe w dystansie 20cm od ulicy. Reszta żyje własnym życiem! Kto ma się za to zabrać?!
Dodaj opinię