Chciałabym opisać skandaliczną, moim zdaniem, postawę przewoźnika Przewozy Regionalne. Wczoraj, w okolicach Tczewa, nastąpiła awaria trakcji elektrycznej. Jadący w przeciwnym kierunku IC, wysadził swoich pasażerów i rozwieziono ich autokarami, do dworców docelowych. Nasz pociąg, jadący z Bydgoszczy do Piły, zatrzymał się dopiero godzinę później, na dworcu w Subkowach. Nikt nie poinformował nas, co się stało. Powiedziano tylko, że pociąg zawraca, a zdezorientowani pasażerowie wysypali się, na maleńki plac, przed dworcem. Informację o awarii, podał komuś znajomy, przez telefon. Pewni, że za chwilę zostaną podstawione autobusy, usiedliśmy przy drodze. Po godzinie, bez absolutnie żadnej informacji, w upale i bez dostępu do łazienki, pracownica dworca poinformowała nas, że Przewozy Regionalne wydały dyspozycję, aby pasażerowie szukali sobie transportu na własną rękę. Oburzeni, dzwoniliśmy po znajomych. Niektórzy zdecydowali się na dwukilometrowy spacer, w kierunku przystanku PKS. Minęło kol
Dodaj opinię