Czy ta elewacja, rodem z lat 90, w reprezentacyjnym miejscu Gdańska to jakiś żart? Jak można było zgodzić się na taki architektoniczny koszmarek? Wydaje mi się, że w przestrzeń publiczną Gdańska zaczyna wchodzić bylejakość architektoniczna rodem z poprzedniej epoki... Najpierw Forum, teraz kamieniczki spichlerze na Wyspie Spichrzów... Nie wierzę w to co widzę.
Dodaj opinię