Wczoraj w najnowszym skaldzie SKM (na trasie Gdynia Chylonia Wejherowo) weszlismy z innymi rowerzystami do przedzialu WYRAZNIE oznakowanego jako przedzial dla ROWEROW. Zaskoczeni, utknelismy w przejsciu, bo ani w przedziale dla rowerow, ani w okolicy nie bylo ani jednego stojaka, ani haka na rowery. Jechalismy stojac w korytarzu, blokujac rowerami przejcie oraz drzw!!! ..... KTO TO WYMYSLIL? I kto za ten absurd WZIAL KASE?!
Dodaj opinię