Tak się zastanawiam, czy istnieje możliwość zrobienia czegoś z tą swego rodzaju przeszkodą wodną, która pojawia się po każdym deszczu/deszczyku? Te kamienie po których ludzie skaczą idąc codziennie do i z pracy już przykryła woda. Jakby ktoś się nie orientował przejście z skm politechnika na przystanek tramwajowy Twarda. Jak się nie da odetkać odpływu to może chociaż wyższe kamienie położyć? Albo jakąś paletę może.
Dodaj opinię