Arka Gdynia - ŁKS Łódź 1:1. Piłkarze nie popsuli świętowania awansu 52

Opinie (1)
Arka Gdynia zremisowała u siebie z ŁKS Łódź 1:1 (0:1) w 33. kolejce Fortuna 1. Ligi. Żółto-niebiescy szybko wyszli na prowadzenie po golu Przemysława Stolca. Zdominowali pierwszą połowę, do szatni powinni schodzić z lepszym wynikiem. Rzutu karnego nie wykorzystał chociażby Hubert Adamczyk, który kilka chwil później opuścił boisko na noszach. Remis rywalom w 84. minucie zapewnił Mateusz Kowalczyk. Był to gol na wagę awansu do PKO Ekstraklasy. Natomiast gdynianie będą liczyli się w walce o baraże do ostatniej kolejki, bez względu na niedzielny wynik spotkania Stali Rzeszów z GKS Tychy. Dodatkową atrakcją był festyn z okazji Dnia Dziecka i Matki, a w przerwie tysiące pluszaków poleciały z trybun na murawę. Następnie przekazane zostaną potrzebującym dzieciom i czworonogom.
Arka Gdynia zremisowała u siebie z ŁKS Łódź 1:1 (0:1) w 33. kolejce Fortuna 1. Ligi. Żółto-niebiescy szybko wyszli na prowadzenie po golu Przemysława Stolca. Zdominowali pierwszą połowę, do szatni powinni schodzić z lepszym wynikiem. Rzutu karnego nie wykorzystał chociażby Hubert Adamczyk, który kilka chwil później opuścił boisko na noszach. Remis rywalom w 84. minucie zapewnił Mateusz Kowalczyk. Był to gol na wagę awansu do PKO Ekstraklasy. Natomiast gdynianie będą liczyli się w walce o baraże do ostatniej kolejki, bez względu na niedzielny wynik spotkania Stali Rzeszów z GKS Tychy. Dodatkową atrakcją był festyn z okazji Dnia Dziecka i Matki, a w przerwie tysiące pluszaków poleciały z trybun na murawę. Następnie przekazane zostaną potrzebującym dzieciom i czworonogom.