Bałtyk Gdynia - Jarota Jarocin 0:4. W najczarniejszych snach tego nie było 45

Dodaj opinię
Piłkarze Bałtyku Gdynia przegrali z Jarotą Jarocin 0:4 (0:2) w pierwszym meczu przed własną publicznością. Aż dwa gole stracili po rzutach karnych. Po dwóch kolejkach III ligi biało-niebiescy pozostają bez punktu i strzelonej bramki. - Goście byli wyraźnie lepsi, ale takiego wyniku nie spodziewałem się w najczarniejszych snach. Przyjęliśmy na starcie sezonu dwa strzały i musimy się szybko pozbierać - mówi trener Piotr Rzepka.
Piłkarze Bałtyku Gdynia przegrali z Jarotą Jarocin 0:4 (0:2) w pierwszym meczu przed własną publicznością. Aż dwa gole stracili po rzutach karnych. Po dwóch kolejkach III ligi biało-niebiescy pozostają bez punktu i strzelonej bramki. - Goście byli wyraźnie lepsi, ale takiego wyniku nie spodziewałem się w najczarniejszych snach. Przyjęliśmy na starcie sezonu dwa strzały i musimy się szybko pozbierać - mówi trener Piotr Rzepka.