Czerwona fala na al. Jana Pawła II
Gdybyście się zastanawiali, dlaczego na al. Jana Pawła II nie da się przejechać z żadną prędkością bez stania na każdych światłach, to ZDiZ spieszy z odpowiedzią. Okazuje się, że nikt przy tworzeniu tam sygnalizacji świetlnych nie wpadł na to, że powinny być one ze sobą połączone i skoordynowane.
Dodaj opinię