Czy wiadomo kiedy pościągają bezsensowne kartki z siedzeń z autobusów i tramwajów?
Nie ma ich w autobusach w żadnym mieście w Polsce innym niż Trójmiasto, nie ma ich nawet w pociągach. To o co chodzi z tym, że ktoś wydał niepotrzebną kasę na takie coś do autobusów. Dodatkowo ich rozmieszczenie naprawdę jest czasem absurdalne, a tu już ktoś przeszedł samego siebie. Czyżby wyznaczona strefa dla kontrolerów biletów na czwórce? ;)
Dodaj opinię