Zdjęcia
Zdjęcia
Dodaj raport
Dodaj zdjęcie 

Zdjęcia: Droga zapadła się pod autem na Morenie

8
zdjęć

Opinie (11) 1 zablokowana

  • 2022-01-18 15:00

    Czyżby kolejny solidny developer ? (3)

    I zewnętrzne miejsce parkingowe za 20-30 tysi ? :D

    Kesz kesz kesz kasa kasa kasa

    2 lata

    • 13 7

    • 2022-01-18 15:26

      (1)

      na tym osiedlu nie ma płatnych zewnętrznych miejsc postojowych
      wielkie halo rozszczelnił się hydrant który ma z 10 lat albo więcej
      więc nie pisz bzdur

      2 lata

      • 4 3

      • 2022-01-20 09:45

        ojej, 10 lat

        toż to równolatek egipskich piramid, nic dziwnego że się "rozszczelnił"

        2 lata

        • 2 1

    • 2022-01-19 10:42

      Ja przeczytałem że podmycie spowodował uszkodzony hydrant a ty chyba tylko obrazki obejrzałeś i na podstawie tych obrazków wyraziłeś swą opinię . Czasami przed otwarciem ust warto zapoznać się z faktami żeby nie wyjść na ignoranta

      2 lata

      • 3 1

  • 2022-01-18 16:00

    Pytanie laika

    czy nie lepiej było zabezpieczyć ten samochód łapiąc np. pasami za koła po lewej stronie ? Na tych zdjęciach widać jak strażacy rozwinęli taśmę i czekają, aż auto wpadnie do dziury... Z tych zdjęć to on ledwie wisi na tyle.

    Anonimek1

    2 lata

    • 2 0

  • 2022-01-18 20:45

    (1)

    To nie jest teren spółdzielni Morena.

    2 lata

    • 5 1

    • 2022-01-20 09:45

      słoje nie rozumieją, że to jest dzielnica Piecki-Migowo, a nie żadna Morena

      2 lata

      • 1 2

  • 2022-01-19 07:07

    współczuję właścicielowi pojazdu,oby nie było dużych uszkodzeń

    kierowca

    2 lata

    • 10 0

  • 2022-01-19 10:43

    ukarać właściciela auta , pewnie za ciężki i się zapadło

    2 lata

    • 1 6

  • 2022-01-20 09:22

    to ta nowa część osiedla , ta dla słojów

    zbudowana jak widać , na szybko i byle jak

    profesur cieć

    2 lata

    • 1 0

  • 2022-01-20 13:44

    To hydrant czy zasuwa na przyłączu wody ?

    jjkks

    2 lata

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.