Dziki dewastują Gdańsk

Dziki dewastują Gdańsk zoom
Wszystkie zdjęcia

Dziki dewastują Gdańsk

Dziki dalej dewastują osiedla. Na górze Porębskiego dziś o 5 rano sąsiadka została zaatakowana przez stado "łagodnych w mniemaniu aktywistów świnek" i gdyby nie była jeszcze sprawną fizycznie kobietą to na 100% by ją poturbowany bo zdążyła uciec. Po prostu chciała iść do pracy....a efekty ich "cudownej zabawy" widać na zdjęciach. Nie chcę narzekać, ale za jakiekolwiek samowolne działania aby ograniczyć "dziką" aktywność zostałbym ukarany prawnie. Zatem jeśli Miasto Gdańsk ustanowiło przepisy których teraz w żaden sposób nie można zrealizować to mi ręce opadają...tzw samoblokada!!! A od czego jest Rada Dzielnicy??? Od festynów i grzybobrań?? Jeden z Radnych mieszka na wspólnocie która jest zryta na potęgę. No ale skoro on nic nie może lub nie chce to jak zwykły mieszkaniec może coś poradzić??!!!!
Dodaj opinię