Gospodarze znokautowani w drugiej turze startów 48

Dodaj opinię
Gdańscy żużlowcy okazali się gorsi od drugiego beniaminka Enea Ekstraligi - Polonii Bydgoszcz i na własnym torze przegrali 43:47. Brzemienne w skutki dla Lotosu Wybrzeża okazały się podwójnie przegrane w trzech kolejnych biegach, od piątego do siódmego. Tych strat nie udało się już odrobić, gdyż miejscowych szeregach zagrożeniem dla rywali byli praktycznie tylko Nicki Pedersen i występujący pierwszy raz w tym roku, Renat Gafurow.
Gdańscy żużlowcy okazali się gorsi od drugiego beniaminka Enea Ekstraligi - Polonii Bydgoszcz i na własnym torze przegrali 43:47. Brzemienne w skutki dla Lotosu Wybrzeża okazały się podwójnie przegrane w trzech kolejnych biegach, od piątego do siódmego. Tych strat nie udało się już odrobić, gdyż miejscowych szeregach zagrożeniem dla rywali byli praktycznie tylko Nicki Pedersen i występujący pierwszy raz w tym roku, Renat Gafurow.