Grzegorz Borys zostawił list. Nowe fakty ws. zabójstwa 6-latka z Gdyni 17

Opinie (1)
Zabrał ze sobą plecak z wyposażeniem do surwiwalu, może być uzbrojony, ale raczej w nóż niż w broń palną. W domu znaleziono krótki list, w którym napisał "przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami". Skończył się czwarty dzień poszukiwań Grzegorza Borysa, starszego marynarza podejrzanego o brutalne zabójstwo 6-letniego syna, Aleksandra. Policjanci z Warszawy ściągnęli śmigłowiec wyposażony w termowizję. Latał nad lasami w okolicach obwodnicy cały wieczór.
Poszukiwania Grzegorza Borysa w lasach Karwin i Chwarzna

(3 opinie)

Poszukiwania Grzegorza Borysa w lasach Karwin i Chwarzna

(3 opinie)

Oficjalnie: Piotr Borawski i Emilia Lodzińska wiceprezydentami Gdańska

Zobacz również

Oficjalnie: Piotr Borawski i Emilia...

Prezentacja nowych wiceprezydentów Gdańska

11

zdjęć

Zabrał ze sobą plecak z wyposażeniem do surwiwalu, może być uzbrojony, ale raczej w nóż niż w broń palną. W domu znaleziono krótki list, w którym napisał "przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami". Skończył się czwarty dzień poszukiwań Grzegorza Borysa, starszego marynarza podejrzanego o brutalne zabójstwo 6-letniego syna, Aleksandra. Policjanci z Warszawy ściągnęli śmigłowiec wyposażony w termowizję. Latał nad lasami w okolicach obwodnicy cały wieczór.