Arka wygrała po przerwie 36

Dodaj opinię
Okocimskim Brzesko zaskoczył piłkarzy Arki pressingiem przed przerwą, a ponadto zdobył prowadzenie po bramce byłego gdyńskiego piłkarza, Bartosza Flisa. Jednak po przerwie żółto-niebiescy opanowali sytuację, narzucili własnym styl gry i dzięki skuteczności przy stałych fragmentach wygrali 3:1 (0:1). Dwa gole w ciągu 4 minut strzelił Marcus, który ma na koncie już 12 trafień w tym sezonie. Natomiast piątym kolejnym spotkaniu I ligi piłkę do siatki rywali wpakował Janusz Surdykowski, który tym razem popisał się uderzeniem... piętą.
Okocimskim Brzesko zaskoczył piłkarzy Arki pressingiem przed przerwą, a ponadto zdobył prowadzenie po bramce byłego gdyńskiego piłkarza, Bartosza Flisa. Jednak po przerwie żółto-niebiescy opanowali sytuację, narzucili własnym styl gry i dzięki skuteczności przy stałych fragmentach wygrali 3:1 (0:1). Dwa gole w ciągu 4 minut strzelił Marcus, który ma na koncie już 12 trafień w tym sezonie. Natomiast piątym kolejnym spotkaniu I ligi piłkę do siatki rywali wpakował Janusz Surdykowski, który tym razem popisał się uderzeniem... piętą.