Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 0:2. Nowy rok, stara niemoc domowa 67

Dodaj opinię
Lechia Gdańsk przegrała z Jagiellonią Białystok 0:2 (0:1) w pierwszy swoim meczu ekstraklasy w 2021`roku. Nowy rok nie zmienił domowej niemocy, która ciągnie się od końca listopada. Dla biało-zielonych to już trzecia z rzędu przegrana u siebie i w dodatku bez żadnego strzelonego gola. W sobotę, 30 stycznia w dużej mierze nadzieje na przełamanie zniweczył Jakub Kałuziński, który już w 36. minucie dostał czerwoną kartkę i to na... własne życzenie. Natomiast jednym piłkarzem, który zmusił do wysiłku bramkarza gości, był Rafał Pietrzak, strzelający groźnie na kwadrans przed końcem gry z rzutu wolnego.
Omran Haydary, Jesus Imaz

(2 opinie)

Lechia Gdańsk przegrała z Jagiellonią Białystok 0:2 (0:1) w pierwszy swoim meczu ekstraklasy w 2021`roku. Nowy rok nie zmienił domowej niemocy, która ciągnie się od końca listopada. Dla biało-zielonych to już trzecia z rzędu przegrana u siebie i w dodatku bez żadnego strzelonego gola. W sobotę, 30 stycznia w dużej mierze nadzieje na przełamanie zniweczył Jakub Kałuziński, który już w 36. minucie dostał czerwoną kartkę i to na... własne życzenie. Natomiast jednym piłkarzem, który zmusił do wysiłku bramkarza gości, był Rafał Pietrzak, strzelający groźnie na kwadrans przed końcem gry z rzutu wolnego.