Lechia Gdańsk - Stal Mielec 3:2. Od 0:2 po awans nad strefę spadkową ekstraklasy 44
Opinie (3)Lechia Gdańsk odrodziła się jak Feniks z popiołów. Wygrała u siebie ze Stalą Mielec 3:2, choć do przerwy przegrywała 0:2. Dwa gole biało-zieloni strzelili w doliczonym czasie gry. Wynik ustalił rezerwowy Tomasz Neugebauer, a wcześniej dwukrotnie piłkę do siatki posłał Tomas Bobcek. W nagrodę podopieczni Johna Carvera zepchnęli pokonanego rywala na ostatnie miejsce w PKO BP Ekstraklasie, a sami wybili się ponad strefę spadkową, na 15. miejsce.
Lechia Gdańsk odrodziła się jak Feniks z popiołów. Wygrała u siebie ze Stalą Mielec 3:2, choć do przerwy przegrywała 0:2. Dwa gole biało-zieloni strzelili w doliczonym czasie gry. Wynik ustalił rezerwowy Tomasz Neugebauer, a wcześniej dwukrotnie piłkę do siatki posłał Tomas Bobcek. W nagrodę podopieczni Johna Carvera zepchnęli pokonanego rywala na ostatnie miejsce w PKO BP Ekstraklasie, a sami wybili się ponad strefę spadkową, na 15. miejsce.