Mikołaje z Gdańska sprezentowali remis Zagłębiu 35

Dodaj opinię
Do Mikołaja jeszcze trochę czasu, ale w rolę świętego, rozdającego prezenty postanowili wcielić się piłkarze Lechii. W meczu z Zagłębiem Lubin gdańscy piłkarze zagrali bardzo dobrze, z wyjątkiem początku i końca spotkania. Wówczas uciekło im niemal pewne zwycięstwo. Pierwszy gol w ekstraklasie Deleu oraz dziewiąte trafienie w tej rundzie Abdou Razacka Traore wystarczyło jedynie do remisu 2:2 (1:1). -Początek drugiej połowy to nasz najlepszy fragment w tym sezonie. Trudno powiedzieć, dlaczego nie potrafiliśmy dobić rywala, czy nie wszyscy zaatakowaliśmy, czy może nie broniliśmy - mówił Łukasz Surma, który jednocześnie w imieniu swoim i Pawła Nowaka dziękował władzom klubu za uhonorowanie tych graczy przed rozpoczęciem gry.
Sektorówka symbolizująca gen. Jaruzelskiego

(15 opinii)

Oprawa meczu

(9 opinii)

Do Mikołaja jeszcze trochę czasu, ale w rolę świętego, rozdającego prezenty postanowili wcielić się piłkarze Lechii. W meczu z Zagłębiem Lubin gdańscy piłkarze zagrali bardzo dobrze, z wyjątkiem początku i końca spotkania. Wówczas uciekło im niemal pewne zwycięstwo. Pierwszy gol w ekstraklasie Deleu oraz dziewiąte trafienie w tej rundzie Abdou Razacka Traore wystarczyło jedynie do remisu 2:2 (1:1). -Początek drugiej połowy to nasz najlepszy fragment w tym sezonie. Trudno powiedzieć, dlaczego nie potrafiliśmy dobić rywala, czy nie wszyscy zaatakowaliśmy, czy może nie broniliśmy - mówił Łukasz Surma, który jednocześnie w imieniu swoim i Pawła Nowaka dziękował władzom klubu za uhonorowanie tych graczy przed rozpoczęciem gry.