Okręty rakietowe w polskiej marynarce wojennej 7

Dodaj opinię
Wyznacznikiem potęgi okrętów z okresu I i II wojny światowej były prędkość, grubość pancerza i kaliber dział. Takie pływające twierdze jak "Bismarck" czy "Yamato" miały być nie do zatopienia. Jednak pojawianie się lotniskowców na zawsze zakończyło erę pancerników i rozpoczęło poszukiwanie środków mających zastąpić potężną artylerię okrętową. Tempa nabrały badania nad rakietami, dotąd idące niemrawo.
Sinice zakwitły szybciej niż zwykle. Trzy kąpieliska zamknięte

Zobacz również

Sinice zakwitły szybciej niż zwykle....

Na plaży w Brzeźnie zakwitły sinice

12

zdjęć

Wyznacznikiem potęgi okrętów z okresu I i II wojny światowej były prędkość, grubość pancerza i kaliber dział. Takie pływające twierdze jak "Bismarck" czy "Yamato" miały być nie do zatopienia. Jednak pojawianie się lotniskowców na zawsze zakończyło erę pancerników i rozpoczęło poszukiwanie środków mających zastąpić potężną artylerię okrętową. Tempa nabrały badania nad rakietami, dotąd idące niemrawo.