Runmageddon Gdańsk bez maseczek. Dobra frekwencja, starty od godziny 7 aż do 23 99

Dodaj opinię
Runmageddon Gdańsk przyciągnął blisko 3 tysiące osób spragnionych startu w biegu ekstremalnym na 3 lub 6 km. - Frekwencja dopisała, to największa impreza w tym roku - mówi koordynator imprezy Maciej Baranowski. - Fajnie było wystartować bez maseczek i wreszcie poczuć się jak przed pandemią - dodaje Arkadiusz Kalinowski, jeden z uczestników. Rywalizacja toczyła się w grupach. Rozpoczęła się o godz. 6:45, a ostatni kończyli starty koło godz. 23.
Runmageddon Gdańsk przyciągnął blisko 3 tysiące osób spragnionych startu w biegu ekstremalnym na 3 lub 6 km. - Frekwencja dopisała, to największa impreza w tym roku - mówi koordynator imprezy Maciej Baranowski. - Fajnie było wystartować bez maseczek i wreszcie poczuć się jak przed pandemią - dodaje Arkadiusz Kalinowski, jeden z uczestników. Rywalizacja toczyła się w grupach. Rozpoczęła się o godz. 6:45, a ostatni kończyli starty koło godz. 23.