Straszne traktowanie kotów
fot. M
10 kwietnia 2024
Dzisiaj około 9 rano wychodząc na spacer z moim psem, zauważyłam kota leżącego w krzakach blisko domu przy ulicy żelaznej w Gdyni.
Kotek wyglądał na zadbanego, jednak latało przy nim sporo much i widać było że nie żyje.
Zadzwoniłam na straż miejską i poinformowałam ich o tym.
Za około godzinę. przyjechał Pan po martwego kota.
Wcześniej zgodziłam się na podanie mu mojego numeru telefonu, celem trafienia na miejsce leżącego kota.
Pan zadzwonił i pokazałam gdzie leży kotek, zapytałam co się stało.
Kot wyglądał na zadbanego.
Na to Pan mi odpowiedział, że kolejny kot padł ofiarą człowieka.
Został odcięty mu ogon i wykorzystany seksualnie.
Do teraz płacze i nie mogę się uspokoić!
Jak można zrobić coś tak okropnego niewinnemu zwierzęciu! Ludzie!!!! Co się z wami dzieje!!!! Nie zostawię tego tak!
Zgłaszam gdzie się tylko da, znajdą Cię zboczeńcu ! Nie jesteś człowiekiem tylko potworem!!!!! Fuuuuu
Dodaj opinię