Trefl Sopot - Enea Zastal BC Zielona Góra 81:90. Pełna Hala 100-lecia nie pomogła 50

Dodaj opinię
Trefl Sopot przegrał w Hali 100-lecia 81:90 (19:28, 26:20, 19:22, 17:20) w 24. kolejce Energa Basket Lidze. Żółto-czarnym nie pomógł komplet publiczności w hali, ani Darious Moten, który wrócił po niemalże rocznej przerwie, ani Jean Salumu który wyleczył kontuzję. Nie zagrał za to Strahinja Jovanović, z transferem którego nie zostały załatwione jeszcze wszystkie formalności. W zespole gości nieobecni byli trzej gracze, ale za to trudny do zatrzymania był Bryce Alford, zdobywca 32 punktów. Po meczu pretensje do sędziów miał Żan Tabak, twierdząc, że ich niektóre decyzje to "absurd".
Trefl Sopot przegrał w Hali 100-lecia 81:90 (19:28, 26:20, 19:22, 17:20) w 24. kolejce Energa Basket Lidze. Żółto-czarnym nie pomógł komplet publiczności w hali, ani Darious Moten, który wrócił po niemalże rocznej przerwie, ani Jean Salumu który wyleczył kontuzję. Nie zagrał za to Strahinja Jovanović, z transferem którego nie zostały załatwione jeszcze wszystkie formalności. W zespole gości nieobecni byli trzej gracze, ale za to trudny do zatrzymania był Bryce Alford, zdobywca 32 punktów. Po meczu pretensje do sędziów miał Żan Tabak, twierdząc, że ich niektóre decyzje to "absurd".