W sobotę koniec koszykarskiego finału? 37

Dodaj opinię
Koszykarze Asseco Prokomu wyciągnęli wnioski po przegranej w meczu numer trzy finału play-off. Tak jak przewidywaliśmy był to chyba najciekawszy mecz batalii o złoto, jego wynik był otwarty do końca, a na parkiecie walczyli w niczym sobie nie ustępujący przeciwnicy. Gdynianie pokonali w Ergo Arenie Trefla Sopot 79:71 (24:18, 8:15, 26:17, 21:21). Tym samym mistrzowie Polski prowadzą w rywalizacji do czterech zwycięstw 3-1 i obronę mistrzowskiego tytułu mogą przypieczętować już w sobotę, gdy zagrają przed własną publicznością.
Koszykarze Asseco Prokomu wyciągnęli wnioski po przegranej w meczu numer trzy finału play-off. Tak jak przewidywaliśmy był to chyba najciekawszy mecz batalii o złoto, jego wynik był otwarty do końca, a na parkiecie walczyli w niczym sobie nie ustępujący przeciwnicy. Gdynianie pokonali w Ergo Arenie Trefla Sopot 79:71 (24:18, 8:15, 26:17, 21:21). Tym samym mistrzowie Polski prowadzą w rywalizacji do czterech zwycięstw 3-1 i obronę mistrzowskiego tytułu mogą przypieczętować już w sobotę, gdy zagrają przed własną publicznością.