Złapany dzik nie zawsze opuszcza Trójmiasto. Dlaczego? 16

Dodaj opinię
W jednej z gdyńskich odłowni złapało się 29 dzików. Ale wszystkie trzeba było od razu na miejscu wypuścić, bo były to warchlaki, bez lochy. Z powodu przepisów, złodziei złomu, ale też niefrasobliwych mieszkańców, dzików w przyleśnych osiedlach wciąż jest za dużo.

(1 opinia)

(1 opinia)

(1 opinia)

(1 opinia)

Dowódca pancernego smoka leżał w dwóch grobach

Zobacz również

Dowódca pancernego smoka leżał w...

Uroczystość odsłonięcia pomnika nagrobnego kapitana Jerzego Błeszyńskiego.

24

zdjęcia

W jednej z gdyńskich odłowni złapało się 29 dzików. Ale wszystkie trzeba było od razu na miejscu wypuścić, bo były to warchlaki, bez lochy. Z powodu przepisów, złodziei złomu, ale też niefrasobliwych mieszkańców, dzików w przyleśnych osiedlach wciąż jest za dużo.