Dom poznania dobrego i złego. Recenzja "Na początku był dom" Teatru Wybrzeże 11

Dodaj opinię
Konflikt międzypokoleniowy może mieć różne oblicza. Starzy nie rozumieją młodych, dzieci żyją zupełnie inaczej niż ich rodzice. Piętrzą się nieporozumienia. Reżyserka Anna Augustynowicz podjęła się trudnego zadania, by zaangażowaną społecznie i politycznie twórczość Doris Lessing wprowadzić do polskiego teatru z perspektywy salonu pewnej angielskiej aktywistki. I z tej próby wychodzi zwycięsko.
Studenci PG zaprezentowali bolid ósmej generacji

Zobacz również

Studenci PG zaprezentowali bolid...

Prezentacja nowego bolidu PG Racing na dziedzińcu Fahrenheita Politechniki Gdańskiej

33

zdjęcia

Konflikt międzypokoleniowy może mieć różne oblicza. Starzy nie rozumieją młodych, dzieci żyją zupełnie inaczej niż ich rodzice. Piętrzą się nieporozumienia. Reżyserka Anna Augustynowicz podjęła się trudnego zadania, by zaangażowaną społecznie i politycznie twórczość Doris Lessing wprowadzić do polskiego teatru z perspektywy salonu pewnej angielskiej aktywistki. I z tej próby wychodzi zwycięsko.