Kluczowy był drugi set 46

Dodaj opinię
Blisko pięciotysięczna widownia nie doczekała się nawet jednego zwycięskiego seta siatkarzy Lotosu Trefla. Gospodarze największą szanse na sukces mieli w drugiej partii, w której zdobyli piłkę setową, a wcześniej nawet sześć punktów przewagi. -Nie możemy tak przegrywać. Aż się we mnie gotuję - mówił zmartwiony Grzegorz Łomacz, kapitan żółto-czarnych. Klubowi wicemistrzowie świata wyszli bowiem z opresji. Jastrzębski Węgiel wygrał w Ergo Arenie 3:0 (25:19, 26:24, 25:22). MVP został Michał Łasko, który tylko w ostatniej partii zdobył aż 13 punktów, ale największy aplauz wywoływały na trybunach akcje kapitana gości, Zbigniewa Bartmana.
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36. Jednostronne derby, dobry mecz młodzieży

Zobacz również

Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36....

Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot

62

zdjęcia

Blisko pięciotysięczna widownia nie doczekała się nawet jednego zwycięskiego seta siatkarzy Lotosu Trefla. Gospodarze największą szanse na sukces mieli w drugiej partii, w której zdobyli piłkę setową, a wcześniej nawet sześć punktów przewagi. -Nie możemy tak przegrywać. Aż się we mnie gotuję - mówił zmartwiony Grzegorz Łomacz, kapitan żółto-czarnych. Klubowi wicemistrzowie świata wyszli bowiem z opresji. Jastrzębski Węgiel wygrał w Ergo Arenie 3:0 (25:19, 26:24, 25:22). MVP został Michał Łasko, który tylko w ostatniej partii zdobył aż 13 punktów, ale największy aplauz wywoływały na trybunach akcje kapitana gości, Zbigniewa Bartmana.