- Kino
- Mapa
- Ogłoszenia
- Forum
- Komunikacja
- Raport
-
Więcej
- Aktywne Trójmiasto
- Ankiety
- Barometr nieruchomości
- Biznes
- Ceny paliw
- Deluxe
- Dziecko
- Firmy z Trójmiasta
- Forum
- Gdzie zjeść
- Historia
- Imprezy i wydarzenia
- Ogłoszenia
- Panoramy
- PKM - rozkład jazdy
- Pogoda
- Pożegnania
- Praca
- Promocje
- Quiz
- Ranking
- Raport z Trójmiasta
- Rowery
- Rozkład PKP
- Rozrywka
- SKM - rozkład jazdy
- Sport
- Trojmiasto TV
- Turystyka
- Wiadomości
- Wybory EU
- Zdjęcia
- Zdrowie i Uroda
- ZKM Gdynia
- ZTM Gdańsk
- Zwierzaki
Arka na inauguracyjny remis też w Gdyni 31
Dodaj opinięPo remisie w Ząbkach także podziałem punktów zakończył się inauguracyjny mecz I ligi nowego sezonu w Gdyni. Arka pojedynek z Sandecją Nowy Sącz zakończyła wynikiem 1:1 (0:1). Nad postawą żółto-niebieskich przed przerwą lepiej spuścić zasłonę milczenia, gdyż nic dobrego o niej napisać nie można. Grę gospodarzy ożywiły dwie zmiany, których w przerwie dokonał Dariusz Dźwigała. Wyrównującego gola strzelił Paweł Abbott, a w doliczonym czasie gry niewiele do zwycięskiej bramki zabrakło Bartoszowi Ławie. Rezultat nie krzywdzi żadnej z drużyn, gdyż choć atakowali miejscowi, to goście na początku drugiej połowy mieli idealną szansę na poprawienie na 2:0, a gdyby im to się udało, mogłoby być już po meczu...
(1 opinia)
(1 opinia)
Zobacz również
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 2:1....
111
zdjęć
Po remisie w Ząbkach także podziałem punktów zakończył się inauguracyjny mecz I ligi nowego sezonu w Gdyni. Arka pojedynek z Sandecją Nowy Sącz zakończyła wynikiem 1:1 (0:1). Nad postawą żółto-niebieskich przed przerwą lepiej spuścić zasłonę milczenia, gdyż nic dobrego o niej napisać nie można. Grę gospodarzy ożywiły dwie zmiany, których w przerwie dokonał Dariusz Dźwigała. Wyrównującego gola strzelił Paweł Abbott, a w doliczonym czasie gry niewiele do zwycięskiej bramki zabrakło Bartoszowi Ławie. Rezultat nie krzywdzi żadnej z drużyn, gdyż choć atakowali miejscowi, to goście na początku drugiej połowy mieli idealną szansę na poprawienie na 2:0, a gdyby im to się udało, mogłoby być już po meczu...
